Wychodzę ze sklepu po zakupach na fajka.

Kręci się czarny "chyba czarny" bo mocno uj3bany kundel ze skwarkami na sierści machający z zacieszem ogonem.

Nie mineły z 2 nim i podbiega coś jak hart biała suka z poblaskiem żółtego wyczesanej sierści.

Poniuchały się i kundel jej zapakoał .

Słyszę jak się jakaś drze Luna.! Luna...!.

Acha se myślę i idę zgasić fajka.

Laska 8/10 i Ooooo Jezuuuuu....!

Partrzy na mnie i z mordą.

Zabież Qrwa tego psa.!!!

Ale to nie mój pies...

Patrzęę na psy a one już się bawią w

przeciąganiu się d⁎⁎ą po parkingu

Będą szczeniaki - 50% Rodowodu.

Komentarze (1)

SuperSzturmowiec

@FulTun xd za gowniaka to się ... Takie sczepione psy. Był ubaw

Zaloguj się aby komentować