Wszystko co dobre, szybko się kończy
#kawa


Wszystko co dobre, szybko się kończy
#kawa


Jeśli nie było jeszcze próbowane, to polecam takie coś: Trung Nguyen Creative 1. 100% robusty wietnamskiej, bardzo inny od arabiki smak, pozbawiony zupełnie kwaśnych nut i aromat gorzkiej czekolady. Uwielbiam właśnie z kawiarki, która wyciąga te cechy jeszcze bardziej.

@Fly_agaric gdzie to zanabyć?
Edit: jest na Allegro, dzięki ! Zrobię jeszcze koszty w tym miesiącu xD
@Yes_Man W wakacje kupowałem jeszcze taniej - był na allegro sprzedawca, co miał najlepsze ceny w Europie, ale coś się stracił.
Normalnie, to biorę 20 paczek w Finlandii i wychodzi najtaniej, ale to do Irlandii. Do Polski to allegro ma już fajne ceny.
@Yes_Man i co, kupiłeś?
@pigoku leci kawa polecona przez @Fly_agaric
A kopi zamówiłem u św. Mikołaja
@Yes_Man jestem ciekaw wrażeń bo też kiedyś kupiłem wietnamską robustę, mam problem powstrzymać sią na widok kolorowych paczek
@pigoku piłeś kiedyś turecką, oryginalną, paloną w Turcji? Męczę już 3 rok 250 gramów xD
@Yes_Man była w Krakowie przez chwilę turecka kawiarnia. Goście zarzekali się, że kawa jak u nich w domu. Oczywiście, że spróbowałem i całe szczęście bo więcej nie będę się zastanawiał czy ominęło mnie w życiu jakieś ekscytujące doświadczenie a po drugie knajpy już nie ma
@pigoku ja piłem w Turcji na bazarze. Zapłaciłem 2 liry, wtedy to był koszt 4 złotych i Turek kazał mi wrócić za kwadrans bo akurat nastawiał nowy napar. Smakowało mi to, dostałem jakieś 40-50 ml kawy w takim kieliszku ceramicznym i pamiętam że poza smakiem, dało niezłego kopa
@Yes_Man to jest zupełnie oczywiste że gdybym się wybrał do Turcji to też bym taką zamawiał. Ale na zasadzie takiej, że w gościach bardzo chętnie daje się poczęstować polską parzuchą i piję ją ze smakiem dla radości picia w towarzystwie. No ale żeby w domu takiego czegoś próbować to już bez przesady 😁
@Yes_Man @pigoku
BTW. Wietnamczycy piją ją bardzo słodką - najczęściej słodzą skondensowanym słodkim mlekiem. Ja lubię ten rodzaj goryczki, więc słodzę tylko odrobiną stewii.
Zaloguj się aby komentować