Wystarczy wziąć na jazdę próbną. Szczerze, gdy ja jeździłem to jest nie widziałem kiedy budzik wskazał 180 także chyba jest całkiem nieźle jeśli chodzi o komfort

@mcy aby doprecyzować, to był Formentor VZ

@Raged jak ogólnie ten wóz oceniasz? Jak tam z bagażnikiem jest?

@mcy ogólnie, wóz oceniam bardzo wysoko, ale. Jednak wybrałem coś innego, właśnie przez bagażnik. Prowadzi się jak typowy VAG, tylko z fajniejszym układem kierowniczym, bardzo dobrze czuć drogę, moc rwie asfalt, no ale. Patrzę też na samochód pod względem przestrzeni przez dzieci. W środku dość ciasno, prawdopodobnie przez to wygłuszenie bo plastiki grubsze a bagażnik, w wersji VZ która ma z tyłu wielowahacz i dyfer jest... niewielki. Jakieś 320 litrów - tyle co w moim poprzednim aucie - Peugeocie 206. W skrócie, to taki crossover zrobiony z Leona hatchback

@Raged no właśnie też trochę na aspekt użytkowy patrzymy. Niby teraz jest nas dwójka, więc z luzem styknie, ale też nie chciałbym zmieniać auta za 2 lata, jakby miał się okazać za mały. Dlatego może nie ma co przepłacać i trzeba wziąć Leona VZ - o ile w ogóle jakiekolwiek z tych aut jest realnie na stanie do podjęcia

@mcy na stanie - nie sądzę. w zeszłym roku na Formentora było 6-8 msc. Powiem w sumie tak, przy jednym dziecku, tylko na początku będzie ciężko że będą walizki pod nogami, coś wrzucone na ch... mać do środka, jak rośnie to nie musisz zabierać wózka, łóżeczka turystycznego i innych gratów. Słowem, ja się z jednym w Peugeocie 206 mieściłem ale trochę taki styl cygański

@Raged To może trzeba wrócić do planu pierwotnego, kupić peugeot'a 206 s16, a kiedyś tam Senior Utility Vehicle

@mcy wiem że im więcej miejsca tym lepiej listy dzieciach:) poza tym 206 nawet w s16 nie ma takiego komfortu

@Raged wiadomo, że pod kątem komfortu i osiągów nie ma co porównywać. Jest to jeden z ostatnich dostępnych w rozsądnej kasie wolnossących zapierdalaczy. Taka zapchaj dziura for fun, bo pod domem wciąż stoi clio 4 1.2 16v

@mcy w sumie racja tylko te auta mają swoje lata i niestety lecą mocno. Do tego pewnie żaden z nich nie jest tak na prawdę bezwypadkowy bo auto było tanie i miało możliwości ja osobiście zamówiłem nowego Karoqa w wersji sportline, 2.0 TSI 190. Nie jest to 300 w Cuprze ale więcej niż z mojego Rapid 1.0 TSI 110

@mcy o właśnie, Atece możesz sobie sprawdzić, też podobno świetnie a droższa chyba 20k jest

@Raged Na ten moment nie potrzebuje auta, więc równie dobrze kupić sobie grata i się nim cieszyć Fakt, że wciąż będzie brakowało wozu na wycieczki. Jak już mam kupować nowy wóz, to niech on będzie jakiś. Z drugiej strony jest jeszcze nowy Tucson w hybrydzie, cholernie mi się podoba. Ale nie dość, że będzie jechał tak sobie to i wcale mało nie pali, a My nie mieszkamy w dużym mieście aby wykorzystać zalety hybrydy, jedyne co to może być lepiej we wnętrzu wykonany (+ ma lepiej rozwiązane zarządzanie klimą i akcesoriami). Atece widziałem, obserwuję, trochę zniesmacza fakt, że jest to wóz z 2015 roku - jak nie starszy.

Póki nie stoję pod ścianą to jeszcze trochę sobie powybrzydzam, a nóż wpadnę na coś interesującego.

@mcy w Tucsonie jest hybryda jakieś 230 koni? Bo w sumie kolega zamówił i mówił że jeździ w pytę a i spala w mieście nawet nawet

@Raged Tak, 230km. Zwykła benzyna niestety tylko 150km, chociaż w sportage ten sam silnik już ma 180km. Będę chciał się wybrać do Hyundaia i zobaczyć jak ten tucson w rzeczywistości się zachowuje.

Przeglądam te wszystkie auta na otomoto i zaznaczam, że ma być elektryczny fotel kierowcy, to w przedbiegach odpada 70%. Nie kumam jak w dzisiejszych czasach, nowy wóz za taki hajs może mieć fotel kierowcy z łapy.

@mcy no może xd nawet ja nie wziąłem xd