Właśnie skończyłem oglądać pierwszy sezon Stranger Things i był to dla mnie rollercoaster.
Pierwsze cztery odcinki baaardzo mi się dłużyły i niewiele dzieliło mnie od porzucenia serialu. Początkowo trzymały mnie losy Joyce i Hoppera, a gdy w 5 odcinku doszedł duet Johnathana i Nancy wciągnąłem się. Od dwóch ostatnich odcinków nie mogłem się oderwać, przekonałem się wtedy w pełni do postaci dzieciaków które nabrały charakteru.
Ogólnie spodobało mi się i będę oglądał kolejne sezony.
#seriale #strangerthings #netflix

