Witajcie w serii #mamotoniesazabawki w której przedstawię wam figurki/zabawki 66 gatunków pokemonów + duplikaty. A dzisiaj: będzie krótko XD
47/66
Shinx + Luxio + Luxray (wszystkie Gen IV)
Pokemony elektryczne lwy, z każdą ewolucją zyskują czerni i grzywy. Shinx nie rusza się wcale, Luxio kręci głową i rusza łapami. Nie wiem po co tak naprawdę, bo “elegancko” stoi w zasadzie tylko w jednym ustawieniu. Luxray kręci głową i, jako duży, ma Battle Feature. Można go obniżyć na łapach, Luxray przygotowuje się do susu, mechanizm w d⁎⁎ie się blokuje. A potem robisz pyk w ogon i lew wyskakuje do przodu. Mam je tylko dlatego, że Shinx był w zestawie, Luxio był tani jak barszcz a mi brakowało do darmowej dostawy na amazonie. Luxray też jest tani, więc wiadomo, do kompletu. Luxray jeszcze jako tako mi się podoba, ale ani za Shinxem ani za Luxio nie szaleję i w zasadzie mało o nich wiem, bo IV generacja umyka mi w stopniu znacznym (czytaj: znam niewiele więcej niż startery).
W następnym odcinku:
Dowiecie się w następnym odcinku
Papatki




