Wielka archeologiczna zagadka z Tajlandii. W dżungli znaleźli nieznane sanktuarium

Gęsta, wilgotna dżungla północnej Tajlandii znów zaskoczyła badaczy. W miejscu, gdzie natura od wieków dyktuje warunki, ludzka ciekawość natrafiła na ślad czegoś nieoczekiwanego. To właśnie tam, w sercu zielonej pustyni, rozgrywa się historia, która może zmienić nasze rozumienie przeszłości tego regionu. Strażnicy leśni, którzy na co dzień patrolują te trudno dostępne tereny, nie spodziewali się, że ich rutynowa misja zamieni się w coś znacznie bardziej doniosłego. Tropikalna roślinność, wysokie temperatury i wszechobecna wilgoć tworzą środowisko, które skutecznie broni swoich tajemnic przed ludzkim wzrokiem. Tym razem jednak natura zdradziła jeden ze swoich sekretów.


Podczas patrolu w rejonie źródłowym rzeki Khwae Noi, pomiędzy 14 a 16 sierpnia, zespół pod kierownictwem Mongkhona Khamsuka natknął się na wcześniej nieudokumentowane wejście do jaskini. Wejście, doskonale zamaskowane przez bujną roślinność, prowadziło do wnętrza, które od razu wzbudziło zainteresowanie strażników.

Odkrycie tego nowego stanowiska archeologicznego jest dobrą wiadomością dla tajskiego środowiska archeologicznego i stanowi ważny początek dla badań w nowym wymiarze — wyjaśnia Khamsuk, szef Rezerwatu Przyrody Phukhat


#archeologia #tajlandia #odkryciaarcheologiczne #sanktuaria #stanowiskaarcheologiczne #focus

Focus.pl

Komentarze (0)

Zaloguj się aby komentować