
Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki, który jest zakażony koronawirusem, poinformował, że rutynowy test, który wypadł pozytywnie, wykonał we wtorek już po swoim udziale w rannych obradach Sejmu. "Jasne, że na salę nie wróciłem" - oświadczył. Posłom opozycji oprócz zdrowia życzę odrobiny oleju w głowie - dodał.