
Zrobiłam tłumaczenie, w mojej opinii bardzo ciekawego materiału, w którym 29-letni żołnierz rosyjskiego Specnazu opowiada o swoich doświadczeniach walk na Ukrainie, zanim z powodu ran wrócił do Rosji.
Co ciekawe, jest to spontaniczne opowiadanie o tym co widział i przeżył, bez większej heroizacji i udawania bohatera. Dodatkowo Ukraińcy otrzymują profesjonalną, pozytywną ocenę, a o nich samych wypowiada się raczej z szacunkiem. Miła zmiana po tych wszystkich tekstach od wielkorusów i turbopatriotów.
Co jest bardzo interesujące, opowiada dużo o stratach własnych, które są dość znaczne, a także wspomina na gorąco, strumieniem świadomości, o kilku walkach w których brał udział.
Jest to niewątpliwie interesujące spojrzenie z drugiej strony barykady.