W niedzielny wieczór przeglądając OLX, znalazłem kilka ofert maszyn używanych (tokarki, frezarki) do uzdrowienia, stopień prac różny od przywracania danych maszynowych, przez regenerację mechaniki albo wymianę napędów. No i naszły mnie pewne przemyślenia, swoją drogą jak co niedzielę - chyba założę nowy tag weekendowemysli. Zastanawia mnie czy ktoś może zajmuje się odnawianiem starszych maszyn albo przywracaniem ich do życia. Od zawsze jestem gdzieś związany z budową maszyn, przemysłem. Wiem, że wszystko wiąże się z dbaniem o spełnienie dyrektyw maszynowych oraz wszystkich zagadnień związanych z bezpieczeństwem. Zastanawiam się jak by to wyglądało jako własna działalność, czy ludzie nadal szukają wśród używanych czy może obecnie bardziej opłacają się leasingi lub nowe chińskie maszyny. Zachęcam wszystkich z branż - CNC, budowy maszyn itd do podzielenia się swoimi spostrzeżeniami. Jak zapotrzebowanie na usługi CNC, robotyzacje, integrację?
a okazyjnie powiem, żeby Wam sił w nadchodzącym tygodniu nie zabrakło
#pytanie #cnc #technologia #weekendowemysli
Jason_Stafford

Jak zapotrzebowanie na usługi CNC, robotyzacje, integrację?


@Gander duże, choć i tak musisz mieć operatora do maszyny. Dziś jest to guzikowy, który podaje materiał, i naciska przycisk.


ludzie nadal szukają wśród używanych


@Gander oczywiście


obecnie bardziej opłacają się leasingi


@Gander zależy od firmy


nowe chińskie maszyny


@Gander takie maszyny nie są złe, jak zapłacisz odpowiednią kwotę. Tych tańszych to nawet nie ma co rozważać, chyba że do domu. Bo jak masz łoże wysokości 20-30 cm z żeliwa, a reszta to stalowa ramka, to stabilność takiej maszyny kiepska jest.

Creepsinho

@Gander pamiętam, że mieszkając jeszcze w Polsce parę lat temu, w jednym z przygranicznych województw, mieliśmy na wojewódzkie miasto tylko jednego gościa, który ogarniał starsze maszyny i ich naprawę w razie awarii. Więc wydaje mi się, że zapotrzebowanie jest Zawsze. Jeśli oczywiście jest się dobrym w swoim fachu.

cyberpunkowy_neuromantyk

@Gander


Nie wiem, jak z innymi sprzętami, ale mój wujek w ramach hobby kupuje różną zepsutą elektronikę czy narzędzia.


Naprawione przez niego wiertarki, nieco przerobione, mają całkiem niezłe wzięcie wśród jego znajomych. Raczej by z tego nie wyżył, ale robi to siebie.

Zaloguj się aby komentować