W największym mieście Chin masowa coroczna migracja osiągnęła punkt kulminacyjny. Wszyscy próbują wrócić do domu na obchody chińskiego Nowego Roku. Ludzie nie są przerażeni wybuchem COVID, który nabiera bezprecedensowego zasięgu w kraju.


Źródło

Komentarze (0)

Zaloguj się aby komentować