Uwaga! Wpis może zawierać spoiler!
Czy mężczyzna może płakać podczas oglądania filmu? Czy jest to oznaka słabości, czy może wręcz przeciwnie? Zdania ekspertów są podzielone. Osobiście uważam, że nie ma nic złego w okazywaniu uczuć i emocji, zwłaszcza, kiedy takie zachowanie jest wręcz oczekiwane. A mówię tutaj o tych kilku produkcjach, na których nawet największym twardzielom robi się mokro pod oczami.
Na pierwszy ogień idzie scena z filmu Kingsman: The Golden Circle i ostatnia pieśń Merlina. Muszę przyznać, że za każdym razem, kiedy oglądam ten kawałek, czuję dreszcz na plecach.
Także, weźcie chusteczki i pamiętajcie: to nie wstyd płakać na takich filmach!
Alloha!