Ukrainski uznany analityk Aleksandr Kowalenko o rosyjskich nalotach dronow Shahed-136.
28 maja... Dzień Kijowa...
Kiedyś próbowali mnie przekonać, że rosyjscy okupanci nie wiążą masowych ataków rakietowych i nalotów dronów kamikadze z konkretnymi datami, a to wszystko to tylko zbiegi okoliczności.
Tak tak...
W nocy 28 maja rosyjscy najeźdźcy przeprowadzili rekordowy, najbardziej masowy nalot dronów kamikaze Shahed-136 w ilości 54 jednostek przez cały czas wojny na pełną skalę.
W maju to trzeci rekord użycia irańskich dronów przez rosjan.
Wcześniej rekord był 8 maja, kiedy to najeźdźcy użyli 35 dronów kamikaze, a po 25 maja użyli 36 sztuk Shahed-136.
W sumie za niezakończony maj użyli już 342 szt. Shahed-136, z czego ukraińska obrona powietrzna zestrzeliła 311, wykazując skuteczność przeciwdziałania na poziomie 91%.
Koszt dronów kamikadze używanych na Ukrainie można oszacować z grubsza na 10,5 mln dolarów.
Można też wyciągnąć kilka wstępnych wniosków.
Wiadomo, że dostawy Shahed-136 do rosji zostały doprowadzone do poziomu streamingu. Jeśli wcześniej były to okolicznościowe imprezy, teraz jest to strumień.
Może to świadczyć o tym, że Iran ma wieloletnie partnerstwo z rosją w zakresie dostaw Shahed-136 i był w stanie zwiększyć produkcję dronów kamikadze. Możliwe, że wzrost produkcji na liniach montażowych został osiągnięty dzięki pomocy technicznej rosji.
Chcę również zwrócić uwagę na prawie codzienne użycie Shahed-136 na terytorium Ukrainy. Przerwa między najazdami tylko raz wynosiła 3 dni, a więc - nie przekracza jednego dnia. Ponadto po masowym nalocie zawsze następuje nalot ograniczonego „stada” według możliwego do prześledzenia wzoru.
Zasada jest następująca. Pierwszy dzień to masowy rajd - 1-2 dni w ograniczonym stadzie. Lub 2 dni z rzędu masowy nalot - 1-2 dni po ograniczonym stadzie.
Może to wynikać z procesów logistycznych lub standardowego rozpoznania po uderzeniu.
Ale z tych częstych nalotów w maju można wyciągnąć jeszcze jeden wniosek. W ten sposób ruscy próbują wpłynąć na ofensywę ZSU
Wielu będzie miało pytanie: w jaki sposób ataki na tylne miasta mogą wpłynąć na ofensywę w strefie walk?
Właściwie bezpośrednio, choć nie krytycznie.
Dowództwo ruskich wyraźnie zdecydowało się na regularne, prawie każdej nocy terroryzowanie tyłowych miast Ukrainy, tak aby w ciągłej gotowości znajdowała się obrona powietrzna, która w przypadku względnego spokoju mogłaby zostać częściowo przeniesiona do strefy bazowej w celu osłony ofensywy .
Najwyraźniej dla rosyjskich latarników ten plan jest postrzegany jako element osłabienia plot i zmniejszenia potencjału ofensywnego. Nie są jednak świadomi, że w scenariuszach Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy strefa tylna to strefa tylna, a strefa wojny to strefa wojny. W związku z tym podział zasobów nastąpił biorąc pod uwagę potrzeby.
Ponadto, aby przechwycić Shahed-136, w większości przypadków stosuje się algorytmy i środki techniczne, które w formacie ofensywnym nie są unikalnym elementem, który należy przeciągnąć od tyłu do przodu. A zatem… Cóż, tak, jak zawsze…
Właściwie to są wstępne wnioski z terroru z nocy 28 maja.
Gratuluję mieszkańcom Kijowa dnia ich pięknego miasta! Życzę Iranowi szybkiego wyzwolenia z reżimu terrorystycznego. Nasza obrona powietrzna - niezmierna wdzięczność, patroni nieba!
Chwała narodowi!
#ukraina #rosja #wojna