"Jak urwać jeszcze jedną setną sekundy, by przeskoczyć siebie". Aleksandra Mirosław o biciu rekordu świata i ciągłej presji na wyniki

Twierdzi, że nie obciąża jej ciągła presja, by przeskoczyć siebie i innych. - Uwielbiam rywalizację i związaną z nią adrenalinę. Lubię presję, by polepszyć wynik. Dobrze mi też ze świadomością, że w mojej konkurencji nie można popełnić błędu, bo on zazwyczaj oznacza przegrany bieg. Im większa cena, większy stres, tym większa satysfakcja - mówi Aleksandra Mirosław, rekordzistka świata we wspinaczce sportowej.

tokfm.pl

Komentarze (0)

Zaloguj się aby komentować