
Po wielkich emocjach sprzed tygodnia w nowym odcinku The Walking Dead panowały zupełnie inne nastroje po przeskoku czasowym. Nie był łatwo przestawić się na nową i z pozoru szczęśliwą rzeczywistość we Wspólnocie. Mimo to epizod był intrygujący. Oceniam.W najnowszym odcinku akcja przeniosła się do Wspólnoty. Główni bohaterowie znajdowali się już tam od 30 dni i mogli wziąć udział w Halloween. Wyglądało to surrealistycznie, bo w poprzednim epizodzie jedni walczyli ze Żniwiarzami, a drudzy o przetrwanie w czasie burzy. Widać też było, że trudno jest...Zobacz pełną treść wpisu w serwisie naEKRANIE.pl