Szkoda, że konkurencja przespała czas, kiedy był popyt na agregatory linków/huby dyskusyjne takie jak ten, na którym właśnie piszę. W Polsce to wszyscy byli przez długie, długie lata skazani na chlew obsrany gównem z Poznania, a jak ktoś chciał zachować zdrowie psychiczne, to właściwie na nic.
Teraz jest Hejto, wcześniej Strimi, Lurker, które okazały się niewypałami, ale jednak były symptomem czegokolwiek dziejącego się na polskim rynku. Hejto jest najlepsze z nich, niemniej, to już nieco musztarda po obiedzie, bo zanik zainteresowania tego typu stronami to trend globalny, przyspieszony przez pchaną na nie agendę lewacko-postępacką i sodomicko-gomorrycką.
No szkoda, szkoda.
#hejto #spolecznosc