Szczerze to odnoszę wrażenie, że Białkov musiał podpaść albo skarbówce, albo służbom.
Pomyślcie, dobrali mu się do rogala czy to za CP wiszące na portalu, czy też o ten hajs, który wziął z tarczy anty-covid i jakieś wały na tym kręcił. Prawdopodobnie dostał propozycję petrorogala nie do odrzucenia i musi grać jak teraz mu "Brudna Pała" albo ZZero zagrają.
Nie wierzę żeby zniszczył dorobek tylu lat swojej pracy oraz nie oszukujmy się kurę znosząca złote jaja. Musiał zabawić się w Pana Twardowskiego i teraz ponosi tego konsekwencje.