Superman i Lois: sezon 2, odcinek 4 - recenzja

Superman i Lois w najnowszym odcinku wypada nieco lepiej, ale wciąż obnaża przed widzami swoją nieporadność w opowiadaniu historii. nie ma w mojej ocenie tak udanego początku, jak w pierwszej połowie premierowego sezonu. Klimat opowieści przypomina raczej jego drugą część i dlatego nie potrafię się na nim dobrze bawić. Wciąż przyciąga postaciami i kilkoma dobrze prowadzonymi wątkami, ale ogólny poziom niebezpiecznie spadł. Utrzymuje się niestety także...Zobacz pełną treść wpisu w serwisie naEKRANIE.pl

naekranie.pl

Komentarze (0)

Zaloguj się aby komentować