Streets of Fire - film z 1984, który okazał się komercyjną klapą (budżet $14.5 miliona a box office zaledwie $8 milionów) a mimo to fajnie się patrzy na młodziutką 18-letnią Diane Lane, grającą piosenkarkę (w piosenkach ma podłożony głos) i 28-letniego Dafoe stojącego na czele gangu motocyklistów, który stylówą trochę przypomina Jokera. Do tego wszystkiego świetny soundtrack autorstwa Jima Steinmana (pisał piosenki m.in dla Meat Loaf i Bonnie Tyler).
#filmy #muzyka #lata80 #nostalgia
https://www.youtube.com/watch?v=ISlwbueDJ58
b4153c6e-0e53-4671-9e0a-2880bc7f9fa4
bscoop

@Gnojokok pamiętam, że film miał wyraźny "komiksowy" vibe, podobnie jak wcześniejszy "The Warriors" od tych samych twórców (którzy swoją drogą również wyprodukowali pierwszego Obcego). Podejrzewam, że stał się klapą ze względu na uproszczoną fabułę - film pomimo interesująco rozpisanych postaci, scenografii, oświetlenia i realizacji scen akcji, sprawiał wrażenie, że zdecydowanie zbyt szybko się skończył.

Zaloguj się aby komentować