sprawa wygląda następująco - posiadam pół litra żołądkowej gorzkiej klasy mięta
#alkoholizm #gownowpis #depresja
sprawa wygląda następująco - posiadam pół litra żołądkowej gorzkiej klasy mięta
#alkoholizm #gownowpis #depresja
@Rudolf nie pij, nie ma sensu
chłop miętową herbatę zaparzy, pójdzie na spacer nad wodę a potem sobie wieczorem pogra przed kąkuterem na trzeźwo
@Jason_Stafford @yeebhany dziękuje misiaki za troskę ale nic mi już nie zaszkodzi, co najwyżej pomoże, chwilowo.
w plebiscycie korzystania z napoju średnioprocentowego zwyciężyło obcowanie z naturą. niebawem wyruszę w swoją podróż którą być może zrelacjonuje
@Rudolf "nic mi już nie zaszkodzi, co najwyżej pomoże"
chłop nie wie co pisze, ale tak już jest, że większość z nas jest mądra dopiero po szkodzie. Poprzestawia Ci flaki szybciej, niż się zorientujesz. Sama w większości chlałam piwska, wina i wóda były na marginesie a i tak powykręcało w środku.
@yeebhany sęk właśnie w tym że właśnie się flaki rozwaliły stąd ta obojętność. ale dziękuję za troskę naprawdę bo wiem od czego próbujesz ustrzec postronnych
@Rudolf ile masz lat? bo najwyraźniej niedostatecznie dużo, żeby zdać sobie sprawę, że emocje są stanem chwilowym, przejściowym, nawet apatia czy anhedonia w końcu ustąpią i chłop spojrzy na siebie z czystej perspektywy - a wtedy zmiany mogą być trudno odwracalne, jeżeli w ogóle. Dlatego nawet kiedy czuję się najchujowiej na świecie wiem, że mam wpływ na to aby jutro było lepiej. Są dni kiedy samo przesiedzenie w okopach pod ostrzałem demonów przeciwnika jest lepsze niż ślepa szarża a'la kamikadze z przewiązanym granatnikiem
@yeebhany zaledwie dwadzieścia parę ale wydaje mi się że w takich sytuacjach wiek nie jest żadnym wyznacznikiem, tutaj dużą rolę gra mądrość której mi gdzieś już ubyło zarówno z inteligencją. całkowicie zgadzam się z twoją postawą. przesiedzenie w okopach pod ostrzałem demonów ma sens kiedy wiesz że w drodze do ciebie leci odsiecz i wiesz że warto wytrwać żeby otworzyć drogę do kolejnej bitwy. u mnie mimo sprawnego radia sztab już nie dzwoni, od czasu do czasu tylko inne jednostki z dalekich teatrów jak chociażby ty, dadzą znać że "jest przesrane ale jakoś to będzie, trzymajcie się tam"
ale nie ma co wchodzić w takie spirytualno-filozoficzne gadanie, jestem na to zbyt trzeźwy haha
Zaloguj się aby komentować