Skoro na #muzyka pojawił się zespół z Mongolii, to mam coś w podobnym klimacie.
Jest to hymn narodowy Republiki Tuwa (w składzie Federacji Rosyjskiej), przyjęty w 2011 r. (wcześniej rolę hymnu pełniła jedna z popularnych pieśni ludowych). Co prawda Tuwińcy są narodem turkijskojęzycznym, to jednak mają wiele powiązań kulturalnych z Mongołami. Słyną ze swojego śpiewu gardłowego. Ich główną religią jest szamanizm, który miesza się z buddyzmem.
Muszę przyznać, że jak na hymn ta muzyka po prostu wymiata - tym bardziej w takim wykonaniu z użyciem tradycyjnych instrumentów.