
Selekcjoner drużyny narodowej z mundialu w 1982 roku przyznał, że popełnił błąd, nie wystawiając na półfinał z Włochami Andrzeja Szarmacha. Argumenty o dachówce i silniku uważam jednak za himalaje absurdu.

Selekcjoner drużyny narodowej z mundialu w 1982 roku przyznał, że popełnił błąd, nie wystawiając na półfinał z Włochami Andrzeja Szarmacha. Argumenty o dachówce i silniku uważam jednak za himalaje absurdu.
Zaloguj się aby komentować