
Samolot rosyjskich linii lotniczych znalazł się w piątek rano nad Polską, chociaż rząd RP wprowadził zakaz lotów dla maszyn zarejestrowanych w Rosji. Leciał m.in. nieopodal Warszawy, a następnie wylądował w stolicy Słowacji. Urząd Lotnictwa Cywilnego przekazał, że przelot uzyskał niezbędne zgody. Jak z kolei podają słowackie media, maszyna przewoziła paliwo jądrowe.