Rezygnacja
W życiu praktycznie zawsze spotykamy się z porażką i cierpieniem. Przyjemne sytuacje można łatwo policzyć. Ludzie mówią "nie poddawaj się", "trzeba być wytrwałym" jednak jest to pierdolenie i mowa motywacyjna by na nas zarobić. Po każdej porażce człowiek traci część siebie i stwierdza, że nie warto było. Każda moja próba zmienienia czegoś w życiu dała jedynie chwilowo zapomnieć o problemach i szybko spotykałem się z ścianą. Mam momenty wzmożonej naiwności , podczas których myślę se " tym razem się uda" i nigdy się nic nie udało, czy to nawiązanie z kimś znajomości, znalezienie pracy, nauczenie się czegoś przydatnego. Zawsze się to wiąże z dużym stresem zostającym we mnie na jakiś czas nawet jak się wszystko spiepszy i nie mam jak wyciągnąć wniosków by przy następnej próbie coś naprawić. Dlatego postanawiam rezygnować, mam dość stresów i braku efektów.
Czy byłbym dzisiaj szczęśliwy, gdybym dokonał tego, co sobie zamierzyłem? Z pewnością nie. Wyruszywszy w daleką drogę, ku granicy siebie, zacząłem wątpić w swój cel i w jakie kolwiek cele. - Emil Cioran
#przegryw