Przyniósł koleżankę, kawaler bez jajec.
Ciekawe czy mocno poturbował ją, krwi nie widzę.
Na razie w łapkach skubie sobie kocią karmę.
#koty


Przyniósł koleżankę, kawaler bez jajec.
Ciekawe czy mocno poturbował ją, krwi nie widzę.
Na razie w łapkach skubie sobie kocią karmę.
#koty


pamiętam jak mój dorwal jedna na ogrodzie. tak koło niej skakał że chyba umarła że strachu 🤦
Zaloguj się aby komentować