
Jeszcze w sobotę Iga Świątek rywalizowała na twardym korcie w meczu z Rumunią, a już dzień później udała się do Stuttgartu, gdzie w turnieju WTA po raz pierwszy w tym sezonie zagra na nawierzchni ziemnej. "Stęskniłam się za mączką" - przyznała polska tenisistka.