Pozwolę sobie odnieść się do świeżutkiej aferki. Zachowanie admina było po prostu slabe a przeprosiny z jego strony wypadły jeszcze gorzej niż sam post(jasne wskazywanie, ze w żaden sposób nie czuje, ze zachował sie jak szczeniak).
Co do przegrywow, jest to jeden z głównych punktow przez który uciekłem z wykopu, tłumaczenia, ze dajmy im żyć na tagu w ogóle do mnie nie trafiają. Ta toksyczna banda na wykopie zalewała jakikolwiek post o interakcji damsko męskiej szambem, co przysłaniało całkowicie dyskusje. Moja propozycja, to nie wchodzić w dyskusje tylko banować jak leci zanim na dobre sie tutaj zadomowią. Przecież to są goście z problemami którzy zamiast pracować nad sobą opluwają wszystkich dookoła.
Wierze, ze chłopaki z zarządu udźwigną ciężar gatunkowy;)
#afera #hejto
