
Powrót Pogromców Duchów w 2016 roku był totalnym niewypałem. Jak wyszło drugie podejście do wskrzeszenia tej kultowej marki? Sprawdzamy.Zło czai się tuż za rogiem. Pewien stary farmer o tym wiedział. Ludzie uznawali go za dziwaka i wariata. Gdy umarł, mało kto zwrócił na to uwagę, a gdy w miasteczku rodem z książek Stephena Kinga pojawiła się jego córka z dwójką dzieci, mieszkańcy tylko wzruszają ramionami, myśląc „pewnie jest...Zobacz pełną treść wpisu w serwisie naEKRANIE.pl