Poszedł facet z buldogiem do parku, a tam odbywały się wyścigi hartów. buldog mówi do faceta:

- zapisz mnie proszę. na pewno wygram! zobaczysz...

- co ty buldog, nie dasz rady.

- mówię ci, że dam. proszę zapisz mnie

więc zapisał facet buldoga na wyścigi. po chwili wszystkie psy stanęły na starcie, a wśród nich buldog. sędzia dał znać, otworzyły się boksy i psy wystartowały. pierwsze okrążenie i buldog przebiega linię mety ostatni. właściciel zaniepokojony wydziera się z trybun:

- no i co? jesteś ostatni!

- spoko spoko

drugie okrążenie i pies znów przebiega przez metę na samym końcu. facet się wydziera:

- buldog, co jest?!

- spoko spoko

przed ostatnim okrążeniem pies znów ostatni przebiegł linię mety. facet krzyczy:

- buldog, co jest? dasz radę?!

- dam, spoko spoko

na ostatniej prostej pies znów był najgorszy i przybiegł na metę ostatni. po wyścigu podchodzi do niego pan:

- no i co? mówiłeś, że dasz radę. co jest buldog?

- k⁎⁎wa nie wiem.


#travle #563 +3 (1 wskazówka)


https://travle.earth

#grywebowe

Komentarze (4)