Posiadam Quest 2. Airlink fajna sprawa, kable nie przeszkadzają przy bardziej dynamicznej rozgrywce.
Najczęściej gram w PavlovVR w trybie Push (jeśli nie próbowałeś to polecam, wg mnie ciekawsze od pozostałych bo sporo map jest w trybie HC i zaczynasz mając np 50% HP, plus serwery mają 24 graczy zamiast tylko 10).
Na drugim miejscu Blade & Sorcery, gra ta posiada fajną fizykę oraz nieskończoność modów. Aktualnie to jest sandbox ale docelowo ma dostać tryb kampanii gdzie przechodzi się kolejne dungeony.
Próbowałem też różne symulatory (ETS2, Elite, IL-2, MSFS) i fajnie się gra (w końcu czuć skalę wielkości pojazdów czy samego kokpitu) ale przeszkadza mi to że nie widzę klawiatury/przycisków na joysticku i zamiast wysunąć podwozie odpalam dopalacze. Tu by się przydał joy gdzie każdy przycisk ma inny kształt.
Morrowind vr (na silniku openMW) - raczej tylko dla fanów tej gry. Jak wyżej, w końcu czuć skalę wielkości różnych stworzeń czy zabudowań. Pewnie podobne mody można znaleźć do innych starych gier.