Polska zajmie miejsce Węgier. Unia liczy na radykalną zmianę

Dla naszego kraju półroczna prezydencja w Radzie Unii Europejskiej będzie drugą od wstąpienia Polski do Wspólnoty. Również tym razem przejmiemy ten obowiązek od Węgier – ale w zupełnie innym politycznym otoczeniu niż 13 lat temu.


Polska rozpocznie prace kolejnej tzw. trójki, w której Warszawa będzie współpracować z Danią i Cyprem. To rozwiązanie wprowadzono wraz z Traktatem Lizbońskim w 2009 r.; intencją była pomoc w płynnym przechodzeniu z jednej półrocznej prezydencji w kolejną.


Chociaż przewodniczenie pracom Rady Unii Europejskiej ma przede wszystkim techniczny i administracyjny charakter, to jednak w ramach swoich obowiązków zazwyczaj rządy potrafią oddziaływać na agendę unijną w taki sposób, by kierować debatę na ważne dla swego kraju obszary. [...]


#uniaeuropejska #radaeuropy #polska #polityka

wnp.pl

Komentarze (0)

Zaloguj się aby komentować