#polityka #debata
Obejrzałem trochę tej dzisiaj debaty i mam takie przemyślenie, że Trzaskowski odpowiadał bardziej merytorycznie i z sensem, Nawrocki często nawet nie odpowiadał na pytania tylko swoje gadał. Ale za to Nawrocki bardziej starał się wpłynąć na emocje widzów.
I tutaj mam dylemat, bo Ci którzy rozumieją fakty i ogarniają co się dzieje to pewnie zagłosują na Trzaskowskiego, ale chyba więcej jest tych co nie do końca rozumieją, ale emocje mają teraz podkręcone przez natura
Obym się mylił, ale mam złe przeczucie