@Anty_Anty nie dziwi mnie to że sklepy zapieprzają w weekendy.

Żniwa świąteczne oznaczają pełny zapierdol aż do końca roku, a przecież za tydzień jeszcze mikołajki.

Ty podziwiasz sprzedawcę, albo raczej tych którzy mają wybór zapierdalać przez weekendy albo zmierzać w kierunku drzwi wyjściowych. Ja to podziwiam kurierów, bo zaczyna się czas ich zapierdolu gdy będą dostarczać paczki w soboty i niedziele.