
Projektowany odcinek międzynarodowej trasy Via Carpathia budzi sprzeciw przyrodników i samorządowców. Ci pierwsi argumentują, że droga, przecinając Biebrzański Park Narodowy zaszkodzi przyrodzie, a inwestycja skończy się drugą Rospudą. Z kolei lokalne społeczności chcą, by droga nie omijała gmin i powiatów, tylko stała się dla nich oknem na Polskę.