Początek dnia


"Krok ptaka, jego skok, niczym trzask, niczym gruchot, skokiem będąc ocucił mnie przed czasem,

Z lekkim szokiem otworzyłem je by doznać znowuż życia,

Sen już minął, dzień za niego wchodzi więc czas iść walczyć jak i wczoraj,

Tak jak w tedy siadam, robię, jem i jadę, by móc żyć po swojemu,

Proza i smutek, trochę żenada ale to ta przemijalność i zwykłość boli najbardziej,

I cóż mogę rzec, będę się starać, będę się trudzić by być wielkim każdego dnia,

By nieskończenie kroczyć tą ścieżka by nigdy nie przestawać być dumnym."


Proza życia codziennego


#tworczoscwlasna #codziennywiersz

Komentarze (0)

Zaloguj się aby komentować