Po raz kolejny potwierdziło się, że Hindus na infolinii=kłamca. Miałem problem z zamówieniem z Amazona, które zostało oznaczone jako doręczone (otrzymałem kod do odbioru paczki). W miejscu odbioru (punkt pocztowy obsługujący przesyłki Amazon) okazało się, że paczki nie ma.
Kontaktuję się z Amazonem przez ich stronę, dzwonią do mnie. Gadam z typem, od razu słychać że to Hindus. Obiecał mi, że przesyłka zostanie ponownie doręczona w ciągu 3 dni. Dostałem nawet maila z ich obsługi klienta potwierdzającego datę. Miałem też otrzymać nowy kod do odbioru.
Po 5 dniach nic, żadnego maila, na koncie Amazona nic się nie zmieniło, nadal wisi stare zamówienie.
Dzwonię do nich jeszcze raz, oddzwania jakaś laska, która tym razem brzmiała jak ktoś ze wschodniej Azji i imię (Fearlian) sugerowało tamtą część świata. Ona jak powiedziała tak zrobiła. Od razu po rozmowie z nią zobaczyłem nowe zamówienie na swoim koncie, wysłała mi maila podpisanego jej imieniem i na drugi dzień paczka dotarła zgodnie z harmonogramem.

#gownowpis #amazon #anglia #uk
GtotheG

@Gnojokok to kwestia kultury, w Indiach dzieci są wychowywane tak, że przyznanie się do niewiedzy jest odbierane za przyznanie się do bycia głupim. Nawet jak nic nie wiesz to udajesz, że wiesz Gościu pewnie nie wiedział co robił, ale swoją robotę zrobił Napisz reklamacje na niego i tyle.

Zaloguj się aby komentować