Pierwszy dzień z temperaturą powyżej 15*C i nie było nikogo ani tak wielkiej przeciwności losu, która mogła by mnie powstrzymać przed przejażdżką na nowym motocyklu. Na początku delikatnie, brak pewności siebie podczas odkręcania manetki spowodowany zdecydowanie większą mocą motocykla i kilkumiesięczną przerwą od jazdy. Kontrola trakcji w trybie "Road" jest cholernie idiotoodpodna, motocykl staje się irytująco przewidywalny. Następnym razem sprawdzę w trybie "Sport". Pierwszy kontakt z ABS w motocyklu, bez zrobienia testu nie byłbym sobą. Działa. Szkoda, że nie można wyłączyć ABS tylko tylnego koła ale dam radę się przyzwyczaić. Miało być tylko kilka kilometrów a wyszło jak zawsze. Zrobione ponad 100. Z każdym kolejnym kilometrem coraz bardziej oswajałem się z motocyklem. Porównując do fz6 to z900 jest dużo bardziej elastyczne, hamulce zdecydowanie bardziej wydajne przez co na początku trudniejsze dla mnie w dozowaniu. Myślę, że to kwestia przyzwyczajenia. To będzie dobry sezon :)
NamolnyKret

Gratki. Ja w tym roku wracam do 2 kólek ale tym razem cross:)

Zaloguj się aby komentować