Pierwsza przejażdżka nowym rowerem- Esker 6- jestem mega zadowolony. Od czasu gdy ukradli mi z piwnicy trekinga Moongose Pro (czyli z jakieś 10 lat temu) jeździłem na góralu. Trasy różne, średnio po 40-60km, ale zdarzyła się i 120 (Kraków- Kato). Zapomniałem, jakie to przyjemne, gdy depniesz i rower sam jedzie.... musiałem gębę zamykać bo muchy wpadały, a nie mogłem się banana z twarzy pozbyć....
#rower #gravel
