Pierwsza ciekawostka. Do Międzyzdrojów zalecam przyjazd z rowerem, tak - najlepiej trekkingowym, bo warto zrobić porządne kilometry. Okolica jest warta zobaczenia (Woliński Park Narodowy na przykład), a szkoda też czasu na plażę
Kilka kilometrów za miastem, w pobliżu wsi Wapnica znajduje się słynne jezioro turkusowe. Jest to pozostałość po odkrywkowej kopalni kredy, która z czasem zalana została wodą deszczową. Stąd charakterystyczny kolor tafli wodnej. Fotki wykonane we wrześniu 2020 roku, niestety brzydkie, bo były chmury






