Pierścień skończony, finalny wygląd na zdjęciach.
Jest cholernie lekki, dużo lżejszy niż obrączka złota, praktycznie w ogóle nie czuć jego wagi.
Na pewno muszę kupić albo dobrej jakości lakier, albo coś zrobiłem nie tak nakładając swój noname'owy bo musiałem go zdjąć i wyszlifować pierścień od nowa i zakonserwować olejem lnianym. Lakier łuszczył się i pękał - może to wina małego przedmiotu i kształtu?
Jak na pierwsze podejście do pierścienia i w 100% ręczne wykonanie z uwagi na brak narzędzi do toczenia to jestem cholernie zadowolony, okrąg na palec jest bliski faktycznemu okręgowi.
#dzwiedzstruga #rekodzielo #diy #hobby #chwalesie






