Piąty dzień #wspinanie w ramach #trenujzhejto

Jak tak dalej pójdzie to będą trzy tygodnie!

Dziś małe chwyty i pięknie zbułowane przedramiona. Znowu - jak kiedyś - wpadam w niekończące się trenowanie i nie mam dni, kiedy mogę się po prostu wstawić i zobaczyć. Muszę nad tym popracować - może zawsze po rozgrzewce jedna wstawka na serio?

Zaloguj się aby komentować