Pewnie i tak nikogo o tej porze nie będzie, to jednak i tak postanowiłem wam zaserwować dwa żarty.
Wracałem z pracy przepełnionym tramwajem, gdy wszedł cygan.
Przepychał się między ludźmi żebrząc, co nie spodobało się dresiarzowi obok.
Chwycił cygana za chabety i wyrzucił na najbliższym przystanku.
Skonsternowani ludzie wokół nie reagowali.
Jedynie jakaś starsza pani miała wystarczająco dużo odwagi żeby podejść i
powiedzieć:
Proszę pana, tam z przodu jest jeszcze murzyn
PS Jeśli chcecie być na bieżąco z żartami, to polecam dodać mój tag #zartyjanusza do ulubionych.
PPS Możecie wesprzeć, bo renta dopiero 20 - https://zrzutka.pl/x7whbz
#czarnyhumor #heheszki #suchar