Papi Chulo zmieniło kartę na mniej fancy i wydaje mi się, że jednak mniej smacznie jest, ale nadal nieźle. Szarpany wieprzek z pieca super, tacosy trochę mało ciekawe (zwłaszcza te z ozora rozczarowujące), ale przynajmniej margharita nadal mocna ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ogólnie rozglądam się za ciekawymi knajpami we wro, ale bez fancy zadęcia - macie jakieś ulubione?
U mnie lubię i wrócę:
KRVN
Rumbar pod Nasypem
Galbi
Woo Thai na grunwaldzie
Papi Chulo
Pan.Pot
Ato Ramen
Talerzyki
Vaffa
Peruwiana
Poke Poke
Dim Sum Garden
Winners
Rozczarowanie:
Forum Kulinarne
Napa
Pancho
El Cubano
Ararat
Father's Kitchen
Darea
The Cork
Ni to ni sio:
Między Mostami (drogoooo)
Nafta
Chinkalnia/Gruzin
#wroclaw #jedzenie71