@Pindorek Już rozumiem Twoje posty. W końcu mnie olśniło - przepraszam, że tak długo to trwało. Ty nie powtarzasz taniej i siermiężnej propagandy - oj nie, nie.
Otóż, prawda jest dużo ciekawsza. Ty najzwyczajniej żyjesz w innym, równoległym wszechświecie, a Twoje posty na tym portalu są anomaliami funkcji falowej elektronów przenoszących sygnał z Twojego komputera na serwery, które jakimś dziwnym i niepojętym trafem dostały się do naszego wszechświata.
Autentyczna wiara w te bzdury Mateckiego u kogoś, kto umie napisać poprawne zdanie po polsku, jest zwyczajnie niemożliwa. Dlatego, też, po wykluczeniu tego co niemożliwe, to co pozostaje, jakkolwiek nieprawdopodobne, musi być prawdą.