Ostatnio #legolife cenzuruje już nawet armatkę śnieżna z ratraka jako szerzenie przemocy, wiec zapraszam na kolejne luźne chwile z #lego
Tym razem młody marzy o zestawie #cobi wiec trenujemy.
Dziś prosto z teledysku „tuputup po śniegu 1941 ”Flak 88”
547b0e0a-10dd-44b7-b429-3bf519b9520e
68f7cd35-99df-436b-b4af-66b4d33a1c2f
entropy_

@Bjordhallen Lego ogólnie ma (od zawsze?) politykę przeciwko zestawom ze sprzętem wojskowym.

Szanuję za ustawienie rycerzy przeciwko działom przeciwpancernym xD

Bjordhallen

@entropy_ 

hej,

zdaje sobie z tego sprawę. Jednak na legolife są wyzwania budowlane. Młody lubi brać w tym udział. Tematem był superpojazd i zrobił górska straż pozarna6x6.

odrzucone. Mam wrażenie ze 3 lata temu podobny projekt przechodził. W skrócie 3/4 modele ostatnio moderatorzy odrzucili

Zyr_of_Setrox

Logika Lego jest fascynująca. Z jednej strony sprzęt bojowy z XX wieku jest "be" ale już XIX wieczne karabiny i rewolwery są ok (choćby zestawy "western" z całkiem realistyczną armią USA z drugiej połowy XIX wieku walczącą z Indianami albo trochę wcześniejsi piraci uzbrojeni w armaty, muszkiety, szable). Kiedyś w sklepach powszechne były też zestawy średniowieczne, które były bogato wyposażone w kusze, łuki, halabardy, włócznie, miecze... Teraz popularne są jeszcze Star Wars.


Z tego wynika że palenie żywcem przy pomocy laserów czy cięcie wrogów na kawałki z pewnością są mniej brutalne od karabinu na proch bezdymny

Zresztą te zestawy westernowe też chyba znikły z oferty, ale np rewolwer z tych zestawów pojawia się jako wyposażenie w pudełkach Star wars.

Zaloguj się aby komentować