Opowieść kartografa-dezertera, który rysował mapy operacyjne dla rosyjskiego dowództwa [PODCAST]

Przygotowałam tłumaczenie kolejnego materiału z niekończącej się serii "wspomnienia rosyjskich dezerterów". Tym razem posłuchamy sobie historii rodzynka, który otrzymał odpowiedzialne stanowisko kreślarza i miał za zadanie aktualizować mapy operacyjne, w oparciu o raporty, które otrzymywał od pułków.


Historia jest ciekawa, ponieważ chłopak siedział w sztabie polowym (czytaj: dużej ziemiance) gdzieś w okolicach Awdiejewki. Opowiada o swojej służbie poborowej, która przerodziła się w kontraktową, o fałszowaniu lub ściemnianiu w raportach (i nanoszeniu tego na mapę dla Gierasimowa), ciężkich, bezsensownych stratach czy patologicznych typach którzy siedzieli w samym sztabie.


Jest to ciekawa opowieść w formie monologu, na temat zadań i obowiązków żołnierza, o którym osobiście nigdy nawet bym nie pomyślała. A ktoś przecież aktualizuje te wszystkie mapy, z których później korzysta Gierasimow czy Konaszenkow, ośmieszając się w oczach wszystkich, kto ma chociaż jakieś pojęcie o obecnej linii frontu. Bohater dzisiejszego materiału był taką osobą 


#rosja #ukraina #wojna #andromeda

YouTube

Komentarze (1)

Zaloguj się aby komentować