Ogólnie to trafiłem na bileterke/bramke przypadkiem...


Wielkim przypadkiem... W sumie to lokal uważam za swój (oficjalnie jest dwóch właścicieli - Bartków) nie oficjalnie jestem jeszcze ja


Wjazd do lokalu (o ile nie ma żadnego specjalnego koncertu albo standupu...) Wynosi 15pln


Z czegoś trzeba opłacić klub .. rachunki nie są duże ale są... Sam bar nie wystarczy...


Teksty który słyszę najczęściej...


Klient - Bo ja znam właściciela!!!!


Moja szybką odpowiedź - super!!! Też go znam


Klient - ja tylko na piwko albo dwa , muzyka mnie nie interesuje.


Ja - kiedyś tu przyszedłem na chwilę, i tak już zostałem.


Klient - ja tylko do toalety


Ja - toaleta płatna 15zl.


Klient - ja tylko szukam kolegi/koleżanki/męża/syna/ córki (oj dużo córek się gubi)


Ja - zdążają się wyjątki i (niestety mam dość słabe serduszko) wpuszczam takie osoby... Tak większość z nich to ściema żeby wejść do lokalu....


Ale zdążają się wyjątki...


Ja - wjazd 15zl


Klient - co tak mało daje 50 reszty nie trzeba ją tylko na chwilę ...


Więc.. wiecie.. ja tu tylko na chwilę

e7d2d7b8-7196-46d3-9946-b2306170cb18

Komentarze (3)

WandaCoWolalaNiemca

Jaka muzyka? Mój chłopak jest czarnoskóry, czy będzie miał problem z wejściem?

kawak

@WandaCoWolalaNiemca hehe kolor skóry... wyznanie... orientacja... to nie ma znaczenia... Jedynie buty (jeśli będzie w klapkach albo na boso to dostanie ostrzeżenie, że ktoś go może podeptać... I że nie bierzemy za to odpowiedzialności). Bar jak i ja bez problemu rozmawiamy po angielsku

kawak

@WandaCoWolalaNiemca co do Muzyki.. z tym bywa różnie.. mamy koncerty rockowe.. punkowe... Jest też ostre techno... Jest spokojne disco... Na FB trzeba śledzić

Zaloguj się aby komentować