Odstawiam kawę którą kocham i jak zawsze wracam do Yerbuni. Tej jeszcze nie siorbałem. Przypomina Pajarito bo to paragwajski klasyk, con palo rzecz jasna, w smaku łagodniejsza, w mocy silniejsza. Nie powiem, bardzo fajne "body" do łączenia z owocami albo innymi ziołami. Chyba kupię ponownie
Miłego piątunia
#yerbamate
