
Obsługa obleganego parkingu przed Morskim Okiem w Tatrach wpuszczała samochody, biorąc pieniądze do kieszeni. Mimo wprowadzenia internetowego systemu rezerwacji miejsc na parkingu dalej dochodziło do nieprawidłowości - wynika z ustaleń PAP.

Obsługa obleganego parkingu przed Morskim Okiem w Tatrach wpuszczała samochody, biorąc pieniądze do kieszeni. Mimo wprowadzenia internetowego systemu rezerwacji miejsc na parkingu dalej dochodziło do nieprawidłowości - wynika z ustaleń PAP.
Zaloguj się aby komentować