Obejrzalem sobie po latach (kiedys mialem nagrane na odtwarzacz vhs z jakiejś amgielskiej stacji) making of (najwybitniejszy film w historii kina) Terminator 2: judgment day.
Dopiero do mnie dotarło (bylem mlody i nie ogarnialem) ile to wymagało logistyki i kontroli przy najmniejszym szczególe. Rozmiary produkcji są dosłownie niepojęte.
Przypilnowanie dzieła tego typu wymaga naprawdę nieprzeciętnego umysłu.
I oglądając to po latach jestem w stanie wybaczyć każde gówno Jamesa Camerona jak i innych Spielbergów skoro obdarzyli świat genialnymi wizjami nie do podrobienia, które przetrwają nas, nasze wnuki i kolejne pokolenia nieświadome co w kinie potrafi się odjebać.
Szacun w chuj.
#film #filmy #filmdokumentalny #terminator
https://youtu.be/-14LqeNhp5Y

Zaloguj się aby komentować