Obejrzałem Andora do końca, ale ciężko mi było traktować poważnie tego typa, gdy rosło napięcie. Jego wk**** dość śmiesznie brzmią przy jego wymowie. Zapomniałem, że on potem jeszcze Rogue One jest, który teraz oglądam; ale na szczęście chyba tylko w drugoplanowej roli. No nie mogłem z typa.
#starwars #filmy #gwiezdnewojny
